W czwartek, 3 kwietnia, nasza Stacja Kultury zamieniła się w prawdziwą literacką Stację Kryminał! A to za sprawą Sławka Gortycha – pochodzącego z Bolesławca mistrza karkonoskich intryg, który przyjechał do nas by opowiedzieć o swoich książkach i podzielić się miłością do gór. Spotkanie, zorganizowane we współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną Izerka (za co serdecznie dziękujemy!), przyciągnęło ponad 80 osób nie tylko ze Świeradowa-Zdroju, ale i z Lubania, Bogatyni i okolic.
Wieczór poprowadziła Anna Szczypczyńska, mieszkająca w Szklarskiej Porębie pisarka i autorka „Glass Hills”, znana już świeradowskim czytelnikom z ubiegłorocznej wizyty w Stacji Kultury. Tym razem jednak jej rolą było nie tylko zadawanie pytań, ale i przeprowadzenie publiczności przez gęsty las zagadek i tajemnic, które skrywa twórczość Sławka Gortycha.
Sam autor, choć z wykształcenia stomatolog, znacznie lepiej niż o borowaniu potrafi opowiadać o karkonoskich szlakach, nieistniejących schroniskach i mrocznych sekretach gór. Nic więc dziwnego, że na sali panowała atmosfera niemal hipnotyczna – słuchacze w napięciu pochłaniali każde słowo. A było co chłonąć! Dowiedzieliśmy się m.in., że kolejna, czwarta książka autora jest już w redakcji, a – uwaga, uwaga – finałowa kropka nad „i” postawiona została… w pociągu! To doprawdy literacka synchronizacja ze Stacją Kultury mającą siedzibę w budynku dawnego dworca. Przypadek? Nie sądzimy!
Publiczność nie zawiodła – padło wiele pytań, a nawet zainicjowano nowy, sprytny sposób na interakcję. Po sali krążyło bowiem tajemnicze pudełeczko z karteczkami, na których można było anonimowo spisać pytania do autora. Inicjatywa prowadzącej Anny Szczypczyńskiej okazała się strzałem w dziesiątkę! Dodajmy, że samo pudełeczko było małym dziełem sztuki – ozdobione rysunkiem Karkonoszy autorstwa Ludmiły Riabkowej, lokalnej artystki.
Wśród tematów, które najbardziej rozgrzały wyobraźnię uczestników, znalazła się kwestia przyszłych książek. „A kiedy kryminał o izerskich schroniskach?” – pytano z nadzieją. Na razie musimy uzbroić się w cierpliwość, ale wiemy już, że Sławek Gortych szykuje reportaż o karkonoskich schroniskach. Coś nam mówi, że będzie to kolejna obowiązkowa lektura dla miłośników gór!
Po spotkaniu nie zabrakło tradycyjnej kolejki po autografy, serdecznych rozmów i wymiany literackich (i górskich!) doświadczeń. Niektórzy, zainspirowani opowieściami autora, już planują własne wyprawy po karkonoskich szlakach – a to chyba najlepsza rekomendacja dla twórczości Sławka Gortycha.
A jak na Świeradów-Zdrój przystało, zarówno Sławek, jak i Ania dostali od p.o. Dyrektora Stacji Kultury Diany Słupskiej drobne upominki – figurki... żabek! Wszak to symbol naszego miasta.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom, Miejskiej Bibliotece Publicznej Izerka za współpracę i oczywiście naszemu gościowi za tak niezapomniany wieczór. Mamy nadzieję, że Sławek Gortych jeszcze nie raz zagubi się w Karkonoszach, Górach Izerskich… i w Świeradowie-Zdroju!
tekst i zdjęcia: Beata Rosicka
Wykonanie: amistad.pl © Świeradów-Zdrój, ul. 11 Listopada 35, 59-850 Świeradów-Zdrój; tel. (75) 78 16 489; email: it@swieradowzdroj.pl | Deklaracja dostępności