Skała przy zielonym szlaku

Skała przy zielonym szlaku

Wędrując drogą asfaltową na Stóg Izerski dochodzimy do miejsca, w którym łączy się ona z zielonym szlakiem prowadzącym z Czerniawy, który na ostrym zakręcie szosy odbija następnie w prawo i można nim dojść do Smreka. Droga ta nie jest zbyt często uczęszczana, jedynie od czasu do czasu można spotkać na niej zbłąkanego turystę lub pędzącego rowerzystę. Warto jednak, w ramach krótkiego odpoczynku przed ostatnim stromym podejściem na Stóg, przejść ok. 100 metrów tą drogą i przyjrzeć się uważnie niewielkiej grupie skalnej znajdującej się po jej lewej stronie. Na jednym z głazów dojrzeć można wykute w kamieniu napisy w owalnej ramce. Ta kamienna tablica to pozostałości po działalności czerniawsko-pobiedniańskiej Grupy Terenowej RGV (Towarzystwa Karkonoskiego). Grupa została założona w 1880 r. i jednym z jej pierwszych ważniejszych przedsięwzięć była budowa drogi pomiędzy Stogiem Izerskim i Smrekiem. Zadanie nie było łatwe, gdyż droga była szczególnie narażona na niekorzystne oddziaływanie pogody i wody. Wielokrotnie była remontowana i ostatecznie dopiero w 1890 roku zakończono na niej wszelkie prace. Najprawdopodobniej ok. 1898 r., kiedy czerniawsko-pobiedniańska grupa RGV znakowała rewir swego działania, wykuto w skale owalną ramkę, w której miała zostać umieszczona płyta z brązu. Na ramce jednak prace zakończono. Dopiero w 1910 r. z okazji 30-lecia istnienia Grupy Terenowej RGV miała zawisnąć na skale tablica pamiątkowa, która jednak w okresie I wojny światowej przetopiona została na cele zbrojeniowe. Członkowie RGV postanowili wykuć w kamieniu napisy, co nie do końca im się udało. Dziś bardzo trudno rozszyfrować wyryty tam tekst. Próbowałam nawet wyczyścić pole z tekstem szczotką drucianą, ale niewiele to pomogło. Dość dobrze czytelne są tylko dwa pierwsze i przedostatni wers: Erbaut 1912-1920 … von der Schwarzbach-Meffersdorf (wybudowano w latach 1912-1920 … przez czerniawsko-pobiedniańską Grupę Terenową). W latach 1912-1920 najprawdopodobniej przeprowadzono ostatni remont tego odcinka, gdyż sama droga, jak wspomniałam, powstała znacznie wcześniej. Tajemnicą pozostają kolejne wersy wyryte w skale. Może Państwu uda się je odszyfrować?

Tekst: Magda Olszewska, Notatnik Świeradowski Nr 8/2015